Witam się z Wami Kochani po długiej przerwie👀😍 Trochę mnie tu nie było, a to za sprawką tego mojego małego Łobuza, który oprócz obowiązków domowych pochłania resztę mojego dnia👼 a jak przychodzi wolny wieczór... to wtedy już nic mi się nie chce😛😛 chyba znacie to uczucie? Dziś przychodzę do Was z tematem śpiworków do spania dla dzieci. Według Was to hit czy kit? Kolejny zbędny wydatek, czy jednak zakup wart każdej wydanej złotówki? Ja będąc jeszcze w ciąży byłam święcie przekonana do tego, że moje dziecko od urodzenia będzie spało śpiworku (wiecie, mówię o takim bez nóżek)😏 wiadomo: większe bezpieczeństwo dla dziecka, że nie nakryje się nim tak jak może to nastąpić przy użyciu kocyka lub kołderki, poza tym dziecko się nie odkopie w nocy i będzie mu cały czas ciepło... i wiecie co... kupiłam taki śpiworek dla niemowlaków jeszcze przed narodzinami Ignaszka i... użyłam go może 3 razy🙈 wydał mi się niepraktyczny, a to dlatego, że maluszka, którego karmisz kilka razy w...
Witajcie na mojej stronie! miło mi, że postanowiliście tutaj zajrzeć. Jestem Justyna i jestem mamą Ignaszka - mężczyzny na którego punkcie oszalałam (oczywiście poza mężem). Na co dzień zajmuję się opieką nad moim brzdącem oraz aktywnym prowadzeniem bloga i Instagrama @slodkamama. Na moim blogu znajdziecie dużo informacji na różne tematy, związane zarówno z ciążą i macierzyństwem, ale nie tylko:) Miłej lektury!